Uczniowie wyszli z wieczernika i zaczęli głosić. I wszyscy inni słyszeli apostołów mówiących ich własnymi językami. Jakim językiem my będziemy dzisiaj mówić, kiedy wyjdziemy z tej świątyni? Jest jeden język, jeden i niepowtarzalny – to język miłości. Jezus posyła nas dzisiaj z tego wieczernika, abyśmy mówili tym językiem miłości, bo to jest najpiękniejszy język, jaki nam pozostawił Jezus.
Metropolita gdański ks. abp Tadeusz Wojda – noc Zesłania Ducha Świętego – bazylika Mariacka w Gdańsku
Mała droga duchowego dziecięctwa „zakłada z jednej strony wielkie pragnienia, aby osiągnąć (…) pełnię miłości Bożej, a z drugiej świadomość, że sami o własnych, naturalnych siłach absolutnie nie jesteśmy w stanie tego dokonać”. *
Początkiem drogi do pełni miłości jest pragnienie jej. Bez pragnienia miłości nie ma drogi do niej. Czy pragnę w sercu przyjąć miłość Bożą do mnie? Czy raczej moje codzienne pragnienia biegną gdzieś obok miłości Bożej, a może nawet poza nią? Przecież chcę być kochana (kochany)… Czemu więc wciąż sama (sam) siebie okradam z Miłości? A w konsekwencji innych? Na czele z moimi bliskimi…
* „Zawierzyć Miłosierdziu” – str. 208
Miłować tak, jak nas miłuje Pan, oznacza uznać osobę żyjącą obok i szanować jej wolność, kochać ją taką, jaka jest, bezinteresownie.
Papież Franciszek – Regina Caeli – 9 maja
Miłować tak, jak miłuje Jezus, to znaczy wyjść poza swoje ograniczenia, oderwać się od swoich ludzkich zabezpieczeń, od wygód światowych, aby otworzyć się na innych.
Papież Franciszek – Regina Caeli – 9 maja
Radość płynąca ze świadomości, że jesteśmy miłowani przez Boga pomimo naszej niewierności, sprawia, że z wiarą stawiamy czoła próbom życiowym, że przechodzimy przez kryzysy, aby wyjść z nich lepszymi.
Papież Franciszek – Regina Caeli – 9 maja
W indywidualnej modlitwie możemy porozmawiać z Bogiem zupełnie o wszystkim, nawet o najtrudniejszych dla nas sprawach, nawet o najgłębiej skrywanych sekretach – zupełnie o wszystkim, bo przecież Bóg i tak wie o nas wszystko, nie da się przed Nim niczego ukryć. Ta szczera modlitwa, w której stajemy przed Bogiem obnażeni ze wszystkich naszych masek (…), to stanięcie przed Bogiem w prawdzie o swojej słabości (…), ta szczerość jest naprawdę fundamentem. Bez szczerości wobec Boga nie ma prawdziwej modlitwy.
Diakon Oskar – konferencja – Wiele, 22 sierpnia 2020
Czystość to wolność od posiadania we wszystkich dziedzinach życia. Tylko wówczas, gdy miłość jest czysta, jest naprawdę miłością. Miłość, która chce posiadać, w końcu zawsze staje się niebezpieczna, krępuje, tłumi, czyni człowieka nieszczęśliwym.
Papież Franciszek – Patris Corde – 7
Owocność naszego życia zależy od modlitwy. Możemy prosić o to, byśmy myśleli tak jak On, działali tak jak On, patrzyli na świat i rzeczy oczami Jezusa. I w taki sposób kochali naszych braci i siostry, (…) kochali ich Jego sercem, i przynosili na świat owoce dobra, owoce miłości i owoce pokoju.
Papież Franciszek – Regina Caeli – 2 maja
Jeśli poznasz, o czym w czasie modlitwy najczęściej myślisz, wtedy zobaczysz, co jest dla ciebie skarbem.
Ks. Tadeusz Dajczer – „Rozważania o wierze”
Nasza wiara, jeśli przeżywamy ją w pojedynkę, nieraz może się chwiać, czasem wydaje się wręcz zamierać, dopiero wspólnota pozwala tak prawdziwie trwać w wierze w Zmartwychwstanie, że kiedy znajdujemy sięw grupie wierzących – we wspólnocie – jedni drugich podtrzymujemy i w ten sposób nawzajem się umacniamy. To dotyczy również tych zwykłych, codziennych spraw, w których nieraz bywa ciężko i nie wiadomo, w którą stronę zrobić krok, by nie pomylić ścieżek.
Zmartwychwstały Jezus kierował swoje słowa „pokój wam” również do wspólnoty Apostołów; nie do każdego z osobna. Oczywiście, w zakątkach swojej duszy należy spotykać się sam na sam z Panem i najpierw uwierzyć sercem, by móc potem wyznać ustami, ale to właśnie wspólnota jest owym darem, o który sam Jezus prosił Ojca; „aby byli jedno”. Nawet modlitwa, jakiej nas nauczył, zaczyna się od słów „Ojcze NASZ” – nie „Ojcze MÓJ”…
Autor (nam) nieznany